890 000 €
Apartament na sprzedaż w Castelldefels, Barcelona
- 170 m2
- 5
- 3
Opis
Mówi się, że po odwiedzeniu wszystkich oceanów świata legendarny holenderski kapitan Arjen van Deursen postanowił ugruntować swoje życie w miejscu, które w jakiś sposób łączyło wszystkie krajobrazy, które kochał: bezkresne morze, cicha góra i światło zdające się być napisane przez żeglarzy. Tym miejscem było Bellamar w Castelldefels. Witajcie w Blauwe Horizon. Tam znalazł ten wyjątkowy dom o powierzchni 170 m², usytuowany w jednej z najbardziej ekskluzywnych dzielnic Morza Śródziemnego, gdzie natura obejmuje architekturę, a każdy świt przypomina jasną krawędź otwartego horyzontu. Jakby to był schron dla wielkiego żeglarza, Arjen często powtarzał, że prawdziwy marynarz może żyć tylko w domu z widokiem na wyruszenie i powrót. Z jego 40 m² tarasu, przed oczami rozwija się cały Castelldefels, morze w pełni, a z tyłu bezpośredni dostęp do Parku Naturalnego Garraf, sekretna brama prowadząca do szlaków dawnych dróg odkrywców. Przestronny salon, z bezpośrednim wyjściem na taras, był jego ziemskim obserwatorium. Tam pisał w swoich notesach, gdy światło zmieniało się tak, jak na mostach dowodzenia jego statków. Kuchnia otwarta, jasna i skierowana ku niebieskiemu horyzontowi, przypominała mu poranki na pokładzie Zeemeeuw, gdzie parzył mocną kawę, gdy załoga jeszcze spała. Idziemy dalej do sypialni. Pięć, trzy z nich dwuosobowe, zaprojektowane dla podróżnych. Arjen często przyjmował marynarzy bliskich sobie, starych przyjaciół z dalekich portów i oddawał im pokoje, gdzie cisza otoczenia sprawiała, że nawet najtwardsi z nasłonecznioną sól odpoczywali głęboko. Ogółem mieszkanie składa się z 2 łazienek pełnych i 1 toalety, rozplanowanych zgodnie z tą samą funkcjonalną logiką, którą tak bardzo cenił w dobrym statku. Na Blauwe Horizon istnieje w nim ukryte serce, w którym znajduje się jedno z ulubionych miejsc kapitana: bodega/sala de fiestas o powierzchni 25 m². Tam opowiadał nierealne historie: burze w Cape Horn, niebo wydające się wylewać nad Bałtyk, zachody słońca w Nowej Zelandii. Ściany wciąż zdają się zachowywać echo jego śmiechu, gdy wspominał, że „każda wyprawa kończy się przy stole otoczonym”. Jako detale, które definiują dom, mieszkanie ma windę, podłogi z parkietu, niezależną pralnię i miejsce parkingowe dla 2 samochodów. Co do społeczności, można powiedzieć, że jest godna wielkiego kapitana, tu znajduje się duży basen z panoramicznym widokiem, gdzie zwykł unosić się, patrząc na chmury.
Charakterystyka
- Apartament
- Sypialnie: 5
- Łazienki: 3
- Wielkość budynku: 170 m2
- Sklepy: 2
- Rok wybudowany: 1978
- Świadectwo energetyczne (zużycie): E
- Świadectwo energetyczne (Emisje): B